Podczas pracy z tekstem wiersza Samochwała Jana Brzechwy zrodził się pomysł radosnego ćwiczenia kreatywności i odwagi najmłodszych adeptów polonistyki. Czytanie wrażeniowe, jakie ponownie zaproponowałam czwartoklasistom, miało na celu pozostawienie w słuchaczach i wykonawcach wielu wrażeń – tych płynących ze słuchania tekstu i patrzenia na ilustracje i wspaniałe rekwizyty, które przynieśli uczniowie. Również tych, które były następstwem ruchu, gestów i emocji wyrażanych mimiką czytającego. Czytanie wrażeniowe to smakowanie literatury wszystkimi zmysłami. Jeśli dodamy do tego aspekt kreatywnego zaprezentowania tekstu za pomocą ciekawych, nawiązujących do treści wiersza rekwizytów, mamy przepis nie tylko na wartościowe zadanie polonistyczne, ale również i dobrą zabawę.